Rybeńko,
leżę na łóżku i przyglądam się w sypialnianym lustrze swojemu brzuchowi, który "faluje", uwypukla się w miejscu, gdzie się właśnie poruszyłaś. Jak wszystko inne, co związane z Tobą - i te momenty od pierwszego ujrzenia przez Twego Tatę mnie zachwycają.
25 tygodni fascynujących doświadczeń!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz